hey Sandra prosiła mnie żebym powiedział wam że jest chora i dlatego nie pisze :(
a ja chce wam powiedzieć że bardzo dziękuje osobie która pisał ze mną na GG zapraszam też innych :*
No króliczka rzeczy spakowałam do pudełka już i schowałam Żegnaj :*
chcę cię zobaczyc lecz wiem, ze to nie mozliwe. patrze na twoje zdjecie i zadaje sobie pytanie dlaczego to wlasnie ty Daniel ? co zrobiles zle ? dlaczego Bóg zabral cie ? tylko on to wie. nie ! to nie powinno sie stac ! teraz cie juz nie zobacze przez jakis czas, chociaz widuje cie w snach. ale to nie to samo... jeszcze sie spotkamy... tam...w niebie. (*)
bardzo wszystkim dziekuje za pocieszające i wspierające komentarze mysle że jeszcze cię kiedyś spotkam:* dziękuje ci że byłeś ze mną przez ten czas króliczku (*)
(*) Przykro mi :(
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuńżegnaj jeszcze się zobaczycie tam u góry (*)
OdpowiedzUsuńale za ile lat bo jak narazie się tam do góry nie wybieram :(
Usuń(*)
OdpowiedzUsuń:(*)
OdpowiedzUsuń:(*)
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuńprzykro mi (*)
OdpowiedzUsuńprzykro mi (*)
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuńśliczny był żegnaj (*)
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuńprzykro mi 01.03.13 (*)
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuńkochany przykro mi (*)
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuń(*) przykro mi (*0
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuńślicznosci (*)
OdpowiedzUsuń(*) przykro mi
OdpowiedzUsuńśliczny (*)
(*)
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuńprzykro mi
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuń:( przykro mi sliczny był/a
OdpowiedzUsuńmi też bardzo przykro :( :'(
Usuń(*)
OdpowiedzUsuń(*) on jeszcze żyje tylko już ty go nie widzisz :(
OdpowiedzUsuńwiem
UsuńCoś jeszcze słyszymy
szelest słów
jak liść w listopadowy dzień
kiedy niesiesz swą twarz
w słońca poranku
o świcie
cisza zamyka oczy ptakom
jeszcze czas
na twój wyraz dnia
na usta z kroplą rosy
i nie ma miejsca na sen
(*)
OdpowiedzUsuńZmurszały czasem cierpliwie czeka
na zapomnianym skrawku cmentarza
gdzie tylko wiatr hula pośród nagrobków
i martwa cisza serca poraża
Zmęczony stary otwarł ramiona
żeby przytulić ślady istnienia
życiowych bankrutów co stąd odeszli
nie mogąc uciec od przeznaczenia
Gaśnie płomyczek w nagrobnej lampce
ktoś go zapalił tutaj od święta
krzyż skrzypi cicho szepcząc pacierze
za Tych o których nikt nie pamięta
chcę cię zobaczyc lecz wiem, ze to nie mozliwe.
OdpowiedzUsuńpatrze na twoje zdjecie
i zadaje sobie pytanie
dlaczego to wlasnie ty Daniel ?
co zrobiles zle ?
dlaczego Bóg zabral cie ?
tylko on to wie.
nie ! to nie powinno sie stac !
teraz cie juz nie zobacze przez jakis czas,
chociaz widuje cie w snach.
ale to nie to samo...
jeszcze sie spotkamy...
tam...w niebie. (*)
jaki daniel? bardzo mi przykro
Usuńbardzo wszystkim dziekuje za pocieszające i wspierające komentarze mysle że jeszcze cię kiedyś spotkam:* dziękuje ci że byłeś ze mną przez ten czas króliczku (*)
OdpowiedzUsuń